Krzysztof Heksel. Kolejny Beksiński?
Krzysztof Hekse, „Bez tytułu”, 88×86 cm, olej na płycie, galeria Touch of Art Krzysztof Heksel urodził się w 1982 roku w Wałbrzychu. Chociaż jego ojciec zajmował się renowacją starych obrazów, on sam przez wiele lat żył w przekonaniu, że nie może zostać malarzem. W domu obcował jednak z dziełami wybitnych artystów. Hekselowi podobały się zwłaszcza marynistyczne dzieła Ajwarowskiego, które metodą prób i błędów kopiował. Jak sam powtarza w wywiadach: „Nigdy nie lubiłem kwiatków w wazonie czy pejzażyków, wszystko to lepiej wygląda na żywo lub na fotografii”. Będąc nastolatkiem Heksel zwrócił uwagę na prace Zdzisława Beksińskiego. Tajemnicze i zaskakujące prace surrealisty i te tworzone w nurcie realizmu fantastycznego ceni wyjątkowo wysoko. „Pierwsze fotografie obrazów Beksińskiego zobaczyłem w jakimś albumie, miałem wtedy ok. 14, 15 lat. To było dla mnie olśnienie, «to jest to» – pomyślałem. Nie wiedziałem w jaki sposób...
Czytaj więcejZdzisław Beksiński. Malarz tajemnej formy egzystencji
Zdzisław Beksiński, „Bez tytułu”, 88×68 cm, glicee na papierze, galeria Touch of Art Zdzisław Beksiński urodził się 24 lutego 1929 roku w Sanoku. W 1947 roku przyszły malarz rozpoczął studia na Wydziale Architektury na Politechnice Krakowskiej, jednak od zawsze marzył o szkole filmowej: „W młodości marzyłem o tym, żeby zostać reżyserem filmowym. (…) Mój ojciec, który był pragmatykiem, szybko obliczył, że jako reżyser nie znajdę pracy. Natomiast w kraju zniszczonym przez wojnę na pewno nie grozi mi bezrobocie w zawodzie architekta. Ponieważ byłem posłusznym dzieckiem, posłuchałem ojca i w 1947 roku zdałem egzaminy na Wydział Architektury Politechniki Krakowskiej”. Zanim zaczął malować, zajął się fotografią, wyprzedzając wielu awangardowych światowej sławy twórców. „Moje obrazy niezależnie od tego, co maluję, wywodzą się z abstrakcjonizmu. Zaczynałem zresztą jako abstrakcjonista”. Zdzisław Beksiński stworzył m.in. serię fotomontaży będących zestawieniem różnych zdjęć nie mających ze sobą...
Czytaj więcejPolski rynek rzeźb – zmiana podejścia u klientów
Polski rynek sztuki rozwija się prężnie. Każdego roku zyskuje nowych kupujących, którzy w dziełach widzą po prostu piękne przedmioty, eksponaty kolekcjonerskie lub sposób na dobre lokowanie pieniędzy. Poszczególne dziedziny rozwijają się jednak ze zróżnicowaną siłą. Oczywiście najbardziej popularne pozostaje malarstwo. Świetne wyniki uzyskują również grafiki artystyczne. A jak jest z rzeźbą? Czy polscy odbiorcy sztuki chętnie kupują tego typu obiekty? Dominika Rumińska, Królewski relaks Rzeźba na świecie – kolejne rekordy Zagraniczni koneserzy sztuki do rzeźby przekonali się już dawno. Stąd pojawia się ona często w światowych domach aukcyjnych, osiągając spektakularne wyniki. Co ciekawe odbiorcy stawiają nie tylko na klasykę, czyli na przykład posągi w stylu antycznym. Równie dobre, a niekiedy nawet znacznie lepsze rezultaty osiągają dzieła nowoczesnych, żyjących twórców. Królem rzeźby w zeszłym roku stał się Jeff Koons, którego srebrzysty Królik sprzedał się za kwotę 91,1 miliona dolarów w...
Czytaj więcejRafał Olbiński. Twórca polskiej szkoły plakatu
Rafał Olbiński, „Weather Forecast”, ołówek na papierze, 54×40 cm, galeria Touch of Art Rafał Olbiński urodził się 21 lutego 1943 roku w Kielcach. Chociaż ukończył architekturę na warszawskiej Politechnice, swoje życie artysta związał z nowoczesnym plakatem, malarstwem i grafiką. Pod koniec lat 60. Olbiński rozpoczął współpracę z magazynem „Jazz Forum”, w którym pełnił funkcję redaktora graficznego. W 1981 roku Rafał Olbiński wyemigrował do Paryża, skąd rok później wyjechał do Stanów Zjednoczonych. Powrót do kraju uniemożliwiło mu wprowadzenie przez władze komunistyczne stanu wojennego. W jednym z wywiadów powiedział: „Jestem amerykańskim plastykiem urodzonym w Polsce. Gdybym w 1981 roku mimo «wojny» wrócił do kraju, z pewnością nie poszedłbym w kierunku, jaki wybrałem”.Początki były jednak trudne. Dopiero cztery lata po zamieszkaniu w Ameryce malarz i plakacista podjął pracę w School of Visual Arts w Nowym Jorku, jednej z najlepszych uczelni artystycznych na...
Czytaj więcejAlfons Karpiński. Malarz nie do podrobienia
Alfons Karpiński, „Róże Żółte”, olej na płycie tekturowej, 35×50 cm, galeria Touch of Art Alfons Karpiński – pejzażysta, malarz nastrojowych scen, portrecista kobiet, urodził się 20 lutego 1875 roku w Rozwadowie (obecnie jedna z dzielnic Stalowej Woli). Miał 10 lat gdy wraz z rodziną przeniósł się do Krakowa, gdzie rozpoczął swoją przygodę ze sztuką. Sześć lat później Karpiński zaczął naukę w ASP, a jego nauczycielami byli tworzący w stylu Jana Matejki Florian Cynk i Władysław Łuszczkiewicz. Niedoścignionym wzorem dla Karpińskiego stał się także Leon Wyczółkowski, nauczyciel portretu. Już w trakcie studiów malarz tworzył ilustracje modlitewników, fresków na jednej ze ścian krakowskiego klasztoru Reformatów. Niedługo później Alfons Karpiński nawiązał kolejną ciekawą współpracę. W 1898 roku w trakcie odbywania obowiązkowej służby wojskowej, Alfons poznał znanego i cenionego wówczas historyka sztuki, Jerzego Mycielskiego. Zadanie jakie Karpiński od niego otrzymał było proste –...
Czytaj więcej