Wojciech Fangor. Legenda op – artu
Wojciech Fangor, „Postaci”, 100×125 cm, olej na płótnie, 1950 r., Muzeum Sztuki w Łodzi Należy do malarzy, którzy są znani nie tylko w Polsce, ale także w Europie. Jedni nazywali go geniuszem, innych fascynowała sztuka abstrakcyjna, którą tworzył. Sam artysta powtarzał, że inspiruje go astronomia i optyka. Wojciech Fangor urodził się 15 listopada 1922 roku w Klarysewie. Malarzem zostaje przez przypadek, interesują go podmalówki suszące się w jednej z malarskich pracowni. Sporo wtedy eksperymentuje. Do elementów abstrakcyjnych Fangor dodaje części ciała. Prace podobają mu się tak bardzo, że bada przestrzeń wychodzącą spoza ram płócien. Eksperyment nazywa pozytywną przestrzenią iluzyjną. Kilkadziesiąt lat później malarz zaprezentuje światu „Studium przestrzeni”, pierwszą instalację na świecie. Na razie jednak Fangor zaczyna kształcić się w dziedzinie malarstwa u Tadeusza Pruszkowskiego i Felicjana Szczęsnego Kowarskiego. Malarzowi jakoś udaje się przetrwać wojnę. Rok po jej zakończeniu Fangor...
Czytaj więcejBeksiński i Płusa. Nieprzeciętne giclee
Zdzisław Beksiński, „Bez tytułu”, 68×88 cm, giclee na papierze, galeria Touch of Art Poznają się gdy prace Beksińskiego zyskują coraz większe uznanie. On, Waldemar Roman Płusa dopiero wkracza w świat sztuki. W Belveder Gallery w Toronto, gdzie pracuje osobiście rozmawia z artystami, zapoznaje się z ich twórczością. Wtedy spotyka Zdzisława Beksińskiego. Ikonę polskiego surrealizmu i realizmu magicznego. To nie jedyna współpraca Beksińskiego z marszandami sztuki. Kilkanaście lat wcześniej, w latach 80. wiąże się z miłośnikiem swojej twórczości, adwokatem i marszandem, Piotrem Dmochowskim. Współpraca jest jednak burzliwa i nie zawsze przebiega bezproblemowo. Malarz bywa porywczy, nie zgadza się z Dmochowskim. Główny temat kłótni? Tematyka obrazów. Dmochowski wie, że artysta bywa kontrowersyjny. W jednym z listów do Beksińskiego pisze wprost: „Jak dawniej tak i dziś wzbudzasz skrajne wrażenia i to zarówno w Polsce jak i na Zachodzie. Do naszej galerii wchodzili...
Czytaj więcejJarosław Jaśnikowski. Geniusz steampunku
Jarosław Jaśnikowski, „Spotkanie. Dzień dobry Panie Jaśnikowski”, 70×100 cm, olej na kartonie/tekturze, galeria Touch of Art Zaczynał jako malarz nurtu science – fiction. Przygoda z surrealizmem, która trwa do dziś sprawiła, że Jarosław Jaśnikowski stał się jednym z najlepszych polskich artystów. Urodził się w Legnicy w 1976 roku. Ma 15 lat gdy zaczyna fascynować go sztuka. Chodzi na wystawy, artystę zwłaszcza pociągają prace Wojtka Siudmaka. To właśnie po rozmowie z nim, Jaśnikowski zaczyna kierować się w stronę surrealizmu. Poznaje klasyków nurtu, tj. Dalego, Margritte’a, podziwia dzieła Zdzisława Beksińskiego, jednak dalej eksperymentuje z formą. Mroczne i psychodeliczne płótna tematy zastępuje lżejszymi, gdzie prym wiodą maszyny latające, cuda techniki, zegary, a nawet parowozy. Jaśnikowski: „Kiedyś uważałem się przede wszystkim za kreatora innej rzeczywistości, jednak moja granica między tworzeniem, a biernym opisywaniem surrealistycznej rzeczywistości, zatarła się (…)”. Malarza fascynuje także architektura gotycka,...
Czytaj więcejStanisław Młodożeniec. Neoekspresjonista w Nowym Jorku
Stanisław Młodożeniec, „Kompozycja”, olej na płótnie, 50×65 cm, galeria Touch of Art Pełne koloru, pulsujące życiem kompozycje. Tak najkrócej można scharakteryzować twórczość Stanisława Młodożeńca. Jeden z najważniejszych twórców polskiego neoklasycyzmu urodził się w 1953 roku w Warszawie. Można powiedzieć, że sztukę ma we krwi. W jednym z wywiadów artysta wspomina, że wychował się w domu pełnym książek i obrazów. Jednak największy wpływ na późniejszą twórczość Stanisława miał jego ojciec, Jan. „Jeśli za wybór drogi życiowej można przyjąć decyzję o edukacji w liceum plastycznym, to bezpośredni wpływ miał mój brat cioteczny Paweł i ojciec”. Brat malarza, Piotr Młodożeniec, dodaje: „Od najmłodszych lat, wraz z bratem wychowywaliśmy się wśród papierów, barw. Cały czas widzieliśmy tatę w pracy. Bardzo nas to cieszyło i chyba przez to zaszczepił w nas miłość do sztuki”. Jan Młodożeniec, znany grafik, jeden z twórców Polskiej Szkoły Plakatu,...
Czytaj więcejTomasz Alen Kopera. Surrealista zakochany w przyrodzie
Tomasz Alen Kopera, „J19”, olej na płótnie, 70×60 cm, galeria Touch of Art W jego twórczości dominuje przyroda. Z konarów drzew i skał wyłaniają się ludzie. Takie kompozycje są znakiem rozpoznawczym jednego z najbardziej utalentowanych polskich surrealistów, Tomasza Alena Kopery. Malarz urodził się w 1976 roku w Kożuchowie i choć nie ma typowego artystycznego wykształcenia – ukończył Politechnikę Wrocławską, od zawsze pociągała go sztuka. W jednym z wywiadów przyznał: „Moja przygoda ze sztuką rozpoczęła się już w dzieciństwie. Odkąd pamiętam, zawsze lubiłem rysować, a później doszło do tego także malowanie”. Szczególnie mocno pociągały go surrealistyczne płótna, muzyka i inne media. „Od zawsze podobały mi się mroczne, fantastyczne, przepełnione grozą filmy oraz opowieści”. Jak Kopera rozumie swoje kompozycje? „To są czyste wizje, nie staram się nawet zastanawiać nad ich znaczeniem, choć to bywa trudne, bo czasem interpretacje same się narzucają....
Czytaj więcej