Opis obrazu

Obraz mieni się feerią barw. Dominuje turkus, nadając całości chłód oceanu, przełamany intensywnymi pomarańczowymi kropkami, jakby ktoś rozrzucił konfetti na kawałku nieba. Fiolet przeplata się z bielą tworząc dynamiczne tło. Na pierwszy rzut oka, obraz wydaje się chaotyczny. Ale spójrz dłużej, a dostrzeżesz w nim rytm. Artysta używa techniki drippingu. Farba spływa po płótnie, jakby miała własny plan. I widzisz te kształty? Jakby ktoś rozsypał setki małych baloników. Atmosfera obrazu jest jak koncert rockowy - żywa, pulsująca. Patrzysz i czujesz energię, aż zaczynasz ledwo zauważalnie podrygiwać. A może to właśnie o to chodzi, żeby poczuć ten "rush"? Obraz może budzić różne emocje. Ktoś poczuje spokój, ktoś inny energię, a dziecko powie: "To wygląda jak kolorowy deszcz!" I kto by pomyślał, że taka abstrakcja może wnieść tyle radości w codzienność. Czasami myślę, że sztuka jest tu po to, by przypominać nam o magii w chaosie życia.