Opis obrazu

Obraz, który mamy przed oczami, to eksplozja kolorów i form. Dominują intensywne odcienie żółci, zieleni i czerwieni, które wibrują niczym muzyk Electric-guitar na scenie. Artysta zdecydowanie poszedł w stronę abstrakcji, łącząc nieregularne kształty i grube pociągnięcia pędzla. Moja wyobraźnia podpowiada mi, że to scena pełna życia i energii, jakby w tle grała żywa muzyka reggae. Jest w tym obrazie coś, co przyciąga i fascynuje, może to te ostre linie i śmiałe decyzje kolorystyczne, które nadają kompozycji dynamiki. Atmosfera jest pełna ciepła, wręcz można poczuć promienie słońca ogrzewające skórę. To jak letni dzień na plaży, kiedy wszystko jest możliwe, a czas spowalnia. Technika, którą artysta wykorzystał, opiera się na impastach – widocznych grubych pociągnięciach pędzla, które dodają obrazu głębi i struktury. Trochę jakby ktoś chciał dotknąć obrazu, a jego palce odczuwałyby nierówności powierzchni. Patrząc na obraz, można poczuć radość, ale też nutkę nostalgii za beztroskimi chwilami. W nieco chaotycznej kompozycji można znaleźć spokój, jakby wszystko miało swoje miejsce, mimo że na pierwszy rzut oka wydaje się być w całkowitym nieładzie. No i myślę sobie – fantazja! Jak powiedziałoby siedmioletnie dziecko: „To taki obrazek, co tata narysował palcami na piasku!” Emocje, jakie wywołuje ten obraz, są niemal namacalne. Na chwilę można zapomnieć o rzeczywistości, zanurzyć się w tych barwach i dać się ponieść marzeniom. To jest takie incredible, że aż ciarki przechodzą.