Opis obrazu

Na obrazie widzimy istny chaos barw i kształtów. Dominują tu żywe, ekspresywne kolory: błękit, czerwień, zieleń i żółć, które przeplatają się, tworząc gęstą siatkę linii. Te przemykające smugi układają się w zawiłe wzory, przypominające dziecięce bazgroły, ale z absolutną intencją artysty. Obraz pulsuje energią i dynamicznością. Można by powiedzieć, że wręcz tańczy. W centrum wzrok przyciąga nieco ciemniejszy obszar, jakby chcąc zatrzymać ten wir na moment. Z tego wszystkiego emanuje jakaś wewnętrzna moc. Artystyczny styl przypomina technikę action painting, gdzie przypadkowość i kontrola mieszają się w jedną, harmonijną całość. Może w nas budzić różne emocje: od zachwytu, przez zaskoczenie, aż po zamyślenie. Czy to po prostu chaos, czy raczej uporządkowany nieład? “Wow, tyle kolorów jak w tęczy!” powiedziałaby pewnie mała Zosia. Artysta poprzez te niekończące się linie zdaje się zapraszać nas do odkrywania własnych interpretacji. Angielski word “maze” idealnie oddaje charakter tej kompozycji. Może przez chwilę poczujesz się, jakbyś zagubił się we własnych myślach? Całość, mimo pozornego bałaganu, przyciąga i nie pozwala oderwać wzroku.