Opis obrazu

Obraz zatopiony w odcieniach ciepłej czerwieni i pomarańczy, przedstawia dramatyczną scenę przypominającą surrealistyczną wizję. Uwagę przyciągają dwie wielkie dłonie splecione jak w akcie nieskończonego zjednoczenia, jakby były częścią jednego drzewa. Kształty rąk zdają się organiczne, przeplatają się w nich struktury niczym korzenie pełne życia. A na dole, czerwony płyn sączy się na dół, w gęstą strukturę przypominającą płonący horyzont. Na pierwszy rzut oka obraz emanuje tajemnicą, a może nawet niepokojem. Styl malarski przypomina impresjonizm zmieszany z surrealizmem – artysta użył miękkich, płynnych pociągnięć pędzla, tworząc magię na płótnie. Może to być opowieść o więzi, emocjach skrajnych i niekiedy trudnych do wyrażenia. Feelings, które obraz wywołuje, mogą wciągać odbiorcę jak magnes. "Ciekawe, czy te ręce to prawdziwe drzewa!" – mogłoby powiedzieć dziecko. Osobista refleksja – patrząc na ten obraz, zaczynam czuć jak jego gejzer emocji wylewa się na mnie, nie dając spokoju. To dzieło, które intryguje, bawi się z widzem, prowokuje do przemyśleń o naturze ludzkich więzi i ich kruchości. Nieskończoność pochodzi z harmonijnej współzależności formy i treści – jakby tajemnica istnienia była tu na wyciągnięcie ręki.