Opis obrazu

Ta abstrakcyjna kompozycja to istna eksplozja kolorów i faktur, które przyciągają wzrok jak magnes. Od razu rzuca się w oczy intensywny miks barw – od zieleni, przez żółcie, aż po delikatne błękity i fiolety. To jakby artysta złapał kolorową mgłę i zamknął ją w ramy obrazu. Kształty są płynne, niemal jak wodne obłoki, które wydają się poruszać, mimo że są statyczne. Jest w tym coś hipnotyzującego. Chaos i harmonia jednocześnie. Wow. Atmosfera tego dzieła jest nieco tajemnicza, wręcz eteryczna. Ma się wrażenie, jakby wciągało się do innego wymiaru. Technika użyta przez artystę to prawdopodobnie akrylowe techniki wylewane, które nadają obrazowi dynamiczność i nieprzewidywalność. No co tu dużo gadać, to po prostu mesmerizing. Odbiorca może poczuć spokój, ale też ekscytację – jakby właśnie odkrywał nową planetę. Artystyczne flow jest tu kluczowe, a cała kompozycja wydaje się żyć własnym życiem. Jak powiedziałoby dziecko: to wygląda, jakby ktoś rozlał galaktykę! I trzeba przyznać, że choć obraz nie emanuje krzykliwością, to przyciąga uwagę na dłużej.