Opis obrazu

Obraz emanuje niezwykłą mieszanką kolorów: pastelowe odcienie pomarańczu i różu przenikają się z zielenią i bielą rozrzuconą na tle gałęzi drzew. Kompozycja jest dynamiczna, prowadząca oko widza w głąb leśnej ścieżki, jakby zapraszała do odkrywania jej tajemnic. Atmosfera zimowa, ale ciepła. Niby mróz na drzewach, a jednak jest coś przytulnego, jakby wyczuwalna była jakaś magiczna aura. Styl artysty przypomina nieco impresjonizm - krótkie i nerwowe pociągnięcia pędzla tworzą wrażenie ruchu. Ta technika sprawia, że krajobraz zdaje się żyć własnym życiem. Dla mnie, jak patrzę na ten obraz, to czuję taki spokój. Może to ten lekki chaos gałęzi, który jednak układa się w harmonijną całość. Ma się ochotę po prostu tam wejść, poczuć zimowe powietrze na policzkach. Wyobrażam sobie, że te pnie drzew szepczą jakieś historie. "This painting is so alive!" Tak mógłby powiedzieć ktoś z anglojęzycznego świata. Mój mały brat powiedziałby: „Drzewa wyglądają jakby tańczyły”. Obraz wywołuje refleksje o przyrodzie, życiu i ulotności chwili.