Opis obrazu

Obraz kipi zielenią, która rozlewa się po całej kompozycji w różnych odcieniach, tworząc przytulne tło dla fiołkowych i czerwonych zarysów drzew. Całość przypomina zamglony poranek, kiedy świat jeszcze nie zdecydował, czy obudzić się do końca. Jest to widok, który może uspokoić, ale i zaintrygować. Na pierwszy rzut oka, to tylko krajobraz, jednak te białe "pajączki" na powierzchni dodają mu pewnej magicznej aury. Coś w stylu dreamlike – niejasnego i nieco tajemniczego. Technika malarska zdaje się łączyć olejne smugi z efektem crackle, co tworzy niepowtarzalną teksturę. Dzieciak może powiedzieć: "Patrz, jakby ktoś sypał cukier na zielone ciasto!" I miałby rację. Ten obraz wzbudza emocje – coś jak nostalgia za miejscem, w którym nigdy się nie było. Myślę sobie, że to sztuka chłonie cię całą, jakby mówiła "zatrzymaj się na chwilę". Prace te są jak trochę czarów, nieomal jakbym widział elfich mieszkańców przemykających w tle. Czuć we wszystkim spokój, a jednocześnie jakąś tęsknotę za czymś.