Opis obrazu

Na obrazie dominuje eksplozja żółci i brązów, jakby artysta zanurzył pędzel w płomieniach słońca. Kolory przechodzą w siebie, tworząc dynamiczne plamy przypominające topniejące lody. Gdzieniegdzie widać cienie granatków i pomarańczy, dodające głębi kompozycjon. Całość sprawia wrażenie, jakby natura postanowiła zatańczyć na płótnie. Obraz promieniuje energią, aż chce się na niego patrzeć non stop. Artysta użył techniki impasto, gdzie grubo nałożone warstwy farby tworzą teksturę niemal trójwymiarową. To jakby ktoś próbował namalować chaos, ale z jakąś przemyślaną celowością. Wow! Patrząc na to, można poczuć się jak podczas spaceru w lesie w słoneczny dzień - pełen ciepła i tajemniczości. Kto wie, co jeszcze jest ukryte za tymi kolorami? Dla mnie, to jest jak radość lata zamknięta w ramy. Czasem nawet odczuwam lekkie poczucie nostalgic fun, jakby artystyczna wersja lata z dzieciństwa. Mój pies też by to polubił, gdyby mógł zobaczyć. Od razu przypomina o letnich zabawach i tym, jak fajnie jest po prostu być. Całość ma takie "energy" które nie pozwala się nudzić.