Opis obrazu

Obraz to prawdziwe pole energii. Poziome, dynamicznie ułożone linie w żółciach, bieli i brązach przeplatają się na ciemnym tle. Każda linia zdaje się migotać, jakby próbowała opowiedzieć historię w trakcie ruchu. Patrząc na tę kompozycję, czuć emocje; przypomina mi to deszcz za szybą samochodu podczas podróży. Całość emanuje spokojem, ale taki, który wywołuje wewnętrzną refleksję. W Twojej głowie szybko pojawia się pytanie: co to wszystko znaczy? Styl pracy to coś między abstrakcją a impresjonizmem. Artysta wyraźnie uwielbia bawić się kontrastem i kolorami, dzięki czemu obraz jest bardzo alive. Techniką jest tu nakładanie linii, co nadaje całości pewnego rodzaju rytm. Ja lubię, jak obrazy mają rytm jak ulubiona muzyka! Ciekawie, jak prostota form może wywołać tak wiele emocji. Można zastanawiać się, czy to pejzaż, czy może coś zupełnie innego. Obraz ogólnie zachęca do poszukiwań, by odkryć, co dokładnie ukrywa się za tymi barwami. Dziecko powiedziałoby: „To wygląda jak deszczowa tęcza!” I w sumie coś w tym jest. Ten obraz naprawdę kusi, żeby się mu przyglądać przez długie minuty. Fascynujące, jak jeden element może tworzyć tyle warstw. I tak, czuję się totalnie zainspirowany. Kto by pomyślał, że tak proste rzeczy mogą tak poruszać człowieka? Unikalny efekt, prawda?