Opis obrazu

Na tym kto wie jaki obraz, od razu rzuca się w oczy postać z dużym niebieskim kapeluszem. Twarz jest długa, nos wręcz łódkowaty, a oczy dziwnie wykrzywione, niczym z "Alice in Wonderland". Tło emanuje ciepłymi barwami: pomarańcze, czerwienie i żółcie tworzą gorącą, nieco surrealistyczną aurę. Wszystko jest jakby zamknięte w klatkach – obraz aż krzyczy o wolność. A obok, czają się ptaki, nie wiadomo, czy w klatkach, czy na wolności. Mój kot też może by je gonił. Artysta stosuje technikę impastu, nadając fakturze obrazu trójwymiarowość. Tak, to works! Kompozycja zdaje się być chaotyczna, ale właśnie w tym chaosie tkwi harmonia. Obraz przywołuje mieszane uczucia – od zagadkowości po niepokój. I ta kieszonkówa patrzy jak zatrzymana w czasie. Dziecko by powiedziało: "To pan z bajki!" Jest w tym coś nostalgicznego i nieodkrytego. Może jakieś echo naszych marzeń o ucieczce?