Opis obrazu

Na obrazie widzimy nocną scenę miejską z tramwajem w roli głównej. Kompozycja skupia się na czerwonym tramwaju jadącym po mokrej, błyszczącej nawierzchni. Latarnie uliczne rzucają subtelne światło, tworząc magiczną aurę. Kolory są głównie ciemne, z przewagą brązów i głębokich czerni, co dodatkowo podkreśla tajemniczy, niemal nostalgiczny nastrój. Technika malarska artysty jest pełna detali, które oddają teksturę mokrego bruku i refleksy świateł. Obraz emanuje spokojem, ale też pewnym melancholijnym urokiem, jakbyśmy stali na chwilę w innym świecie, gdzie czas zwalnia. Może to przypominać wieczorne spacery po mieście, gdy świat spowija ciemność, a jedynym towarzyszem jest echo naszych kroków. Dla mnie ten obraz to po prostu "magic", coś, co zatrzymuje na dłużej. Kojarzy mi się z opowieściami dziadka o dawnym mieście, gdzie tramwaje miały swoją duszę. Styl obrazu przywodzi na myśl realizm z nutką impresjonizmu, gdzie ważne są przede wszystkim emocje i ulotne chwile. Dziecko powiedziałoby pewnie, że "tramwaj jedzie jak w bajce". Patrząc na to dzieło, można poczuć pewne przytulenie wspomnień, ciepłe, choć oparte na chłodnych barwach. Każde spojrzenie na obraz odkrywa nowy detal, malutki fragment miejskiej opowieści. Zdecydowanie obraz, który zapada w pamięć, a jednocześnie pobudza wyobraźnię.