Opis obrazu

Na obrazie widzimy tajemniczego czarnego kota, którego oczy świecą jak dwa maleńkie słońca. Dominują ciemne, tłumione kolory. Czernie i zielenie tworzą mglistą atmosferę niczym z baśni. Twarz kota jest delikatnie zarysowana, kontrastując z resztą obrazu, który tonie w cieniach. Klimat obrazu jest pełen napięcia, jakby coś miało się zdarzyć. Artysta użył techniki olejnej, co nadaje obrazowi strukturalną głębię. Pędzle, wydają się nieco chaotyczne, ale to właśnie to dodaje mu charakteru. Malarska warstwa, z fakturą widoczną na powierzchni, sprawia wrażenie, że kot zaraz wyskoczy z płótna. Mówię wam, to prawdziwy "cliffhanger" w świecie sztuki! Patrząc na kotka, można poczuć dreszcz. Coś jest w tej głębokiej ciemności i jasnych oczach, co porywa. "Kotek ma śmieszne oczy" – zaśmiałoby się dziecko. Obraz emanuje mysticzną aurą, prowokując do różnych interpretacji. Strach? Ciekawość? Każdy odbiorca może inaczej zareagować. Dla mnie to przypomnienie, że w ciemności zawsze kryje się coś magicznego.