Opis obrazu

Na obrazie dominuje tajemniczy pejzaż, pokryty intensywnie zielonym polem, które rozciąga się aż po horyzont. W centrum uwagi mamy szlak wytyczony przez ślady kół, prowadzący do samotnej, mrocznej sylwetki jakiejś budowli na tle ciemnego nieba. Przytłumione barwy, głównie odcienie zieleni i granatu, w połączeniu z niewielkim żółtym światłem prześwitującym przez chmury, nadają całości nastrój melancholii i pewnego niepokoju. Artysta używa impastu, co daje teksturę, jakby można było dotknąć falujące łany trawy. Ten kolejny dzień na farmie, no co tu dużo mówić, wygląda naprawdę jak z innego świata. Styl jest realistyczny, lecz z artystycznym zacięciem, który dodaje odrobinę surrealu. Patrząc na ten obraz można poczuć zimny wiatr i miarowy szum natury, wprost „into the wild”. Dzieło wywołuje różnorodne emocje. Z jednej strony czuje się spokój ogromnej przestrzeni. Z drugiej strony, jest coś pocieszającego w tej samotności. Może to miejsce przywołuje wspomnienia letnich dni spędzanych na wsi? A może to cisza przed burzą? Każdy może zinterpretować to inaczej. Dzieciak zaś mógłby krzyknąć: "Ej, tam pewnie jest ukryty skarb!". To dzieło fascynuje, przyciąga i zmusza do refleksji. Tłumiona dramaturgia w tej prostej, ale zarazem skomplikowanej kompozycji daje do myślenia. Chwile takie jakieś dziwne mają swój urok. Coś przyciąga, a to chyba ten spokój, co?