Opis obrazu

Obraz wciąga wzrok swoją niecodzienną kompozycją koła wciągniętego w nierówną kwadratową ramkę. Dominują tu przygaszone kolory - biel, granat i odrobina musztardowej żółci, które nadają całości nostalgiczny, niemalże tajemniczy nastrój. Czarny trójkąt na górze przypomina kawałek nieba w nocy, co może budzić w odbiorcy uczucie niepewności, jakby stał na krawędzi odkrycia sekretu. A ja myślę, że to wygląda jak szufelka. Styl obrazu jest nieco abstrakcyjny, czuć w nim energię ruchu i dynamikę, jakby artysta przykładał wielką wagę do ekspresji. Technika, być może olejna, pozwala na nałożenie farb w grubych, żywych warstwach, co dodaje dziełu tekstury i głębi. Wzory przypominają nieco tornado, które wiruje w rytm nieskończonego tańca. Emocje? Wow, można poczuć dreszczyk grozy, ale i jakąś dziwną spójność. Obraz wciąga cię i nie puszcza. Czy to sen? A może koszmar na jawie? Użycie koloru złotego dodaje mu nieco „magicznym” akcentem. Wiele osób spojrzy i powie, że widzi coś innego. To jak puzzle – trzeba je złożyć w głowie. Faktura dzieła daje poczucie niedokończonego ruchu, co można było by opisać jednym angielskim słowem: dynamic. To wręcz niepokojące, że jedno dzieło sztuki potrafi wywołać tak wiele myśli. Coś takiego dzieje się rzadko. Czyż nie?