Opis obrazu

Na obrazie widzimy delikatną, czarno-białą kompozycję pełną linii i kształtów, które tworzą coś na kształt abstrakcyjnej martwej natury. Dominują geometryczne formy – prostokąty, łuki i linie przypominające zarysy przedmiotów codziennego użytku. Wszystko to układa się w spokojną, a może nawet nieco nostalgiczną atmosferę, jakby ktoś zatrzymał czas w delikatnej czerni i bieli. Artysta zastosował prostotę, sięgając po minimalizm, który przyciąga wzrok surowymi konturami, pozostawiając wiele dla wyobraźni. Nastrój obrazu jest jednocześnie wyciszający i pobudzający do refleksji. Taki trochę medytacyjny, trochę melancholijny vibe, który pozwala odbiorcy zatrzymać się na chwilę w chaosie dnia codziennego. Technika rysunku jest oszczędna, może wykonana ołówkiem, co dodaje całości subtelności i uczucia domowej krzątaniny. Praca pobudza do zastanowienia – co tak naprawdę kryje się za tymi liniami. Czy to filiżanka kawy, książka czekająca na przeczytanie, a może bukiet kwiatów na stole? Każdy element wydaje się znajomy, a jednocześnie tajemniczy. To obraz, który wielu z nas odbierze bardzo osobiście, bo każdy może dostrzec w nim coś innego. Myślę, że dzieci powiedziałyby: "To jak bazgroły, które ożywają!". To w pewnym sensie magiczne, właśnie w tej zwykłości jego piękno. Artysta stworzył coś, co można nazwać po prostu "everyday magic".