Opis obrazu

Obraz, który mamy przed sobą, przypomina mozaikę złożoną z milionów malutkich kropeczek. Kolory to raczej stonowane brązy, z domieszką ciemnej zieleni i głębokiego fioletu. Można powiedzieć, że ogólna kompozycja jest dość enigmatyczna, centralnie umieszczona struktura zdaje się być kwadratem, a może jednak kółkiem? Ta niepewność dodaje uroku. Atmosfera dzieła jest spokojna, ale tez nieco tajemnicza. Czujemy, jakby obraz szeptał nam do ucha jakieś skryte tajemnice, które chcemy odkryć. Technika, której artysta użył, przypomina trochę pointylizm, choć w bardziej stonowanej wersji. Tysiące malutkich plamek układają się w większą całość, co przyciąga wzrok i sprawia, że trudno oderwać spojrzenia. Może obraz mówi o czymś, co jest w nas wszystkich— chaosie, ale i porządku ukrytym pod spodem. Czuję, że ten obraz odzwierciedla nasze wewnętrzne światy. A jeśli chodzi o emocje, to czuję mieszankę spokoju i niepokoju. Jakby spokojna noc pełna tajemniczych dźwięków. "Ładne kropeczki" powie dziecko, zauroczone tym, co widzi. Na pewno ci, którzy przyjrzą się uważniej, poczują moment zawieszenia w czasie. Look closer, a może zobaczysz coś więcej. To obraz, który zostaje w pamięci, niczym wyjątkowy sen, który próbuje się zapamiętać, ale zawsze umyka.