Opis obrazu

Obraz utrzymany jest w odcieniach delikatnej zieleni i błękitu, które przenikają się na płótnie niczym letnia mgła. Kolory zdają się tańczyć wokół siebie, tworząc subtelne przejścia i niewymuszone harmonie. Kształty są na pierwszy rzut oka abstrakcyjne, przypominają rozmyte krajobrazy, pełne ledwo dostrzegalnych konturów. Kompozycja jest swobodna, a zarazem przemyślana; można poczuć, jak artysta pozwalał sobie na twórczy spontan. Obraz emituje atmosferę spokoju, ale nie jest ona stonowana do końca. Czuje się delikatną nutkę czegoś nieuchwytnego, tajemniczego. Technika to jakby symfonia akcentów, łącząca płynne pociągnięcia pędzla z momentami bardziej zdecydowanego impastu. Na pierwszy rzut oka może wydać się to nieco chaotyczne, ale to controlled chaos. Całość wzbudza emocje tak różnorodne jak barwy na płótnie. Może ktoś poczuć ukryte wspomnienie lata na wsi albo ciszy przed burzą. Trochę jakby artysta chciał powiedzieć: "Look closer, there's more than meets the eye". Obraz jest też jak zagadka, którą chce się rozwikłać, ale może to nie jest takie proste. Czasem myślę, że mógłbym na niego patrzeć godzinami, próbując odkryć ukryte historie. Dziecko może powiedzieć: "To wygląda jak trawa, którą pomalował wiatr." I choć jest to proste zdanie, to zawiera w sobie coś niesamowicie prawdziwego, esencję tego, co wzbudza ten obraz. To takie wonderful learning, kiedy można odkrywać sztukę na własny sposób, nie przez pryzmat wyuczonych definicji.