Opis obrazu

Obraz przyciąga wzrok feerią barw. Dominują w nim chłodne odcienie niebieskiego, przechodzące w zielonkawe pasma i subtelne akcenty fioletu. Kompozycja wydaje się chaotyczna, ale jednocześnie hipnotyzująca, jakby artysta chciał nas wprawić w stan zamyślenia. Technika, którą zastosował, przypomina impresjonistyczne podejście do malarstwa. Wygląda to jakby ktoś rozlał farby i pozostawił je, by same stworzyły nowy świat. Na pewno można tu dostrzec wirtuozerię w nakładaniu farby, grubo, impastem. Patrząc na ten obraz, czuję spokój i melancholię. To jak spacer po lesie o zmierzchu, kiedy światło przemyka między liśćmi. Jeden dzieciak powiedziałby: to jakby niebo płakało kolorami. There's something magical about it. To uczucie unoszenia się, oderwania od rzeczywistości. Każdy widzi w nim coś innego, ale na mnie działa uspokajająco. Wydaje mi się, że właśnie o to chodziło artyście, byśmy zatrzymali się na chwilę w biegu i popatrzyli na ten chaos jako coś pięknego.