Opis obrazu

Na obrazie dominuje intensywny kontrast między czernią a jasnymi odcieniami bieli i różu. Twarz, z dużymi, ciekawie rozmazanymi oczami, zdaje się patrzeć prosto na widza. Trudno oderwać wzrok od tych jasnobłękitnych punkcików pośród ciemnych obramowań. Kompozycja jest przepojona chaosem, a zarazem pewnym rodzajem harmonii, tworząc dynamiczną całość. Technika swobodnych pociągnięć pędzla nadaje obrazowi ekspresyjny charakter. Atmosfera jest nieco niepokojąca, tajemnicza, może nawet creepy. Styl artystyczny ociera się o ekspresjonizm, z domieszką surowego, niemal prymitywnego podejścia. Artysta z przekorą igra z formą i kolorem, tworząc dzieło na pograniczu rzeczywistości i snu. A może to koszmar? Obraz wywołuje emocje. Z jednej strony fascynację, z drugiej – lekki niepokój. Przypomina mi mimiczne maski klauna, te z cyrkowego snu. Dla dziecka to może być "ten, co ma oczy jak kameleony i śpi". Chłonąc to dzieło, czujemy nagły impuls, by zacząć kwestionować własne postrzeganie świata. Pojawia się pytanie: co artysta naprawdę miał na myśli? Ale wszystko tutaj jest "open to interpretation". To dzieło żyje, oddycha, szepcze i krzyczy jednocześnie! Wciągające i inspirujące dla wszystkich z otwartym umysłem.