Opis obrazu

Obraz przyciąga uwagę żywymi kolorami i niecodzienną strukturą, która wciąga jak labirynt. Przeplatające się szerokie pasma ciepłego pomarańczu i głębokiej czerwieni tworzą dynamiczną kompozycję, której centrum zdobi błękitne oko, jakby patrzyło prosto w duszę obserwatora. Rzucone tu i ówdzie metalowe kółka dodają nieoczywistego, industrialnego stylu, a ich połysk kontrastuje z matową farbą. Trochę to wszystko szalone, a trochę jakby bratnia dusza Merlina odwiedziła galerię współczesnej sztuki. Krople czerwieni spływające po płótnie przypominają o nieprzewidywalności życia, ale także dodają elementu intrygi. Technika zastosowana przez artystę zdaje się być mixem tradycji i awangardy—pędzlem malowane szerokie linie, a także swobodne rozbryzgi farby. Klimat tego obrazu to czysty "chaos kontrolowany". Jak to mówić po angielsku—"organized chaos". Czasem spoglądając na tę kompozycję można odczuć pewną niepokojącą energię, jakby wszystko było na swoim miejscu, a jednak coś nie grało. Dzieciak może powiedzieć: "To wygląda jak moja zabawka, która ożyła". Odbiorcy mogą interpretować tę pracę jako obraz współczesnego zamętu, ale też znaleźć w niej impuls do refleksji nad wewnętrznymi początkami porządku. Ta praca mówi: "Hej, świat jest dziwny, ale taki właśnie jest i może być piękny".