Opis obrazu

Obraz tętni kolorami jak miejskie ławki w parku. Dominują tu odcienie błękitów i różów, które mieszają się z czerwieniami i żółciami w dynamiczne wiry. Kształty są nieregularne i przypominają dziecięce bazgroły. Kompozycja jest chaotyczna, ale w tym chaosie jest coś niesamowicie swobodnego. Nastrój obrazu? Jakby patrzeć na zachód słońca z łodzi w zatłoczonym porcie - lekki wiatr, uśmiech i szum fal. Technika artystyczna, której użył twórca, to swego rodzaju ekspresjonizm. Pociągnięcia pędzla są śmiałe, a kolory nakładane z odwagą. To jakby artysta, zamiast pędzlem, malował emocjami. Obraz może wywołać wiele emocji. Na przykład, radość i tęsknota za beztroskimi dniami. Dla mnie to jak wesołe miasteczko zamknięte w ramce. Patrząc na to dzieło, czuję, że choć świat jest pełen chaosu, to wciąż można znaleźć magic moments. Dziecko mogłoby powiedzieć: tu są kropki, a tam fale jak z bajki. Jest w tym obrazie coś magicznego, przypomina podróż w nieznane, a zarazem znajome. Prawda, że może nieidealnie, ale magicznie?