Opis obrazu

Na obrazie dominują eksplozje kolorów, które przypominają wybuch konfetti na festiwalu. Zielone, niebieskie i czerwone plamy mieszają się chaotycznie, tworząc tło pełne dynamizmu i energii. Pośrodku jednak spokój przynosi namalowany kwiat lotosu otoczony ornamentami w odcieniach fioletu i błękitu. Jego obecność stanowi centrum tej kolorystycznej burzy, jakbyśmy nagle znaleźli się w eye of the storm. Atmosfera jest zarazem żywiołowa i hipnotyzująca. Kolory zdają się tańczyć w rytm nieznanej melodii, co wywołuje w odbiorcy poczucie zachwytu i lekkiej dezorientacji. Technika, w której elementy geometryczne sąscaliowane z ekspresyjnymi plamami farby, przypomina połączenie stylu abstrakcyjnego z elementami sztuki dekoracyjnej. To wszystko sprawia, że obraz wprawia w ruch emocje. Dla mnie to odzwierciedlenie chaosu, w którym jest ukryty porządek. Taki trochę artystyczny miszmasz, ale z przesłaniem. Obraz przywodzi na myśl uczucie radości z odkrywania tego, co nieznane, a także z lekko zakorzenionej potrzeby harmonii w codziennym zamieszaniu. Jest jak czarodziejska podróż po krainie, gdzie możliwe jest wszystko. "Mamo, ja też tak narysuję", powiedziałby zachwycony maluch, widząc te pastele. Patrząc na to dzieło, odczuwamy jakby rezonowano z naszym dziecięcym zachwytem świata pełnego kolorów i baśni.