Opis obrazu

Na obrazie widzimy deszczowy dzień w mieście, gdzie główną rolę odgrywa czerwony tramwaj sunący wąską uliczką. Otaczają go budynki w odcieniach brązu i szarości, nadając scenie nostalgiczny klimat. Farba nakładana grubymi pociągnięciami pędzla tworzy teksturę, która przypomina zimne kałuże na ulicy. Lampy uliczne, z ciepłym, żółtym światłem, rozświetlają mroczny wieczór, tworząc kontrast ze stonowaną paletą chłodnych, metalicznych kolorów. Atmosfera jest melancholijna i nieco tajemnicza, jakby coś zaraz miało się wydarzyć. Technika impastu, którą posłużył się artysta, dodaje obrazowi dynamizmu. Można niemal poczuć bryzę deszczu i usłyszeć cichy pomruk miasta. Ten obraz to coś więcej niż tylko scena z życia miasta - to opowieść o chwilach ukrytych w codzienności. Dla mnie to taki moment „wonder”, kiedy zastanawiam się nad historiami osób w tramwaju, minionymi rozmowami i planami na przyszłość. Ten obraz wzbudza we mnie uczucie tęsknoty za miejscami, w których nigdy nie byłem, ale które wydają się znajome. Moje serce bije szybciej, patrząc na tę miejską symfonię światła i cienia. A to, co pokazują te migoczące światła, opowiada więcej, niż słowa mogą wyrazić.