Opis obrazu

Na obrazie mamy scenę pełną mistycyzmu. Dominują subtelne odcienie fioletów, błękitu i złota, które rozlewają się po niebie, tworząc niesamowity spektakl świateł. Delikatny półksiężyc spogląda z góry, dodając temu miejscu atmosfery spokoju. Po środku widzimy wodę, spokojną, niemalże szklaną, odbijającą otaczające ją skały. Czy widzisz te nieokiełznane klify? Wydają się chronić łódź, która majestatycznie płynie przez środek kompozycji. Statek przypomina starożytne wikińskie drakkary, co nadaje dziełu historyczny klimat. Malarska technika impastu sprawia, że kolory pulsują, prawie ożywają na płótnie. Trochę tak, jakby obrazem kolekcjonować fragmenty snów. Nastrój jest spokojny, niemal medytacyjny, z nutką tajemnicy czającej się w powietrzu. Patrząc na to dzieło, można poczuć się jak odkrywca w nieznanej krainie, pełnej cichych opowieści i szeptów przeszłości. Może to miejsce to gdzieś poza czasem, podkreślone jednym magicznym słowem - serenity. Dziecko mogłoby powiedzieć, że to obraz z bajki, gdzie łodzie rozmawiają z księżycem. A ja, patrząc na to dzieło, zastanawiam się nad nieznanymi przygodami, które kryją się za horyzontem tej malarskiej opowieści.