Opis obrazu

Na obrazie dominuje zielono-brązowe tło, przywodzące na myśl senne pejzaże i melancholijne myśli. Centralną część kompozycji zajmuje dziwny, abstrakcyjny kształt przypominający człowieka, rozciągający się jakby na meblu. Artysta zdaje się korzystać z grubo nakładanej farby, nadając temu dziełu ekspresyjny styl pełen energii i dynamiki. Kolory – burgundy, żółcie i błękity – zdają się pulsować, dodając życiu tej scenie. Obraz emanuje atmosferą zadumy, a może i zmęczenia. Widz odczuwa pewien niepokój i ciekawość, co mogło poprzedzać tę chwilę. To trochę jakby patrzeć na chwilę zawieszoną w czasie, między snem a jawą. Jak to się stało, że pamiętasz sny? Styl artysty można opisać jako abstrakcyjny ekspresjonizm. Tu nie chodzi o szczegóły, a o emocje i subiektywne odczucia. Przykuło mnie to loose podejście do formy, które skłania do refleksji. Każdy może zobaczyć tu coś innego. Jeden z widzów może poczuć spokój, inny niepewność. Dla mnie ten obraz mówi o upływie czasu i chwilach zawieszenia, które są jakby pomiędzy. Przypomina mi, jak czasami czuję się, kiedy chcę być w dwóch miejscach naraz. Czy ktoś jeszcze tak ma?