Opis obrazu

Na obrazie widzimy malowniczy, zimowy krajobraz. Dominują w nim chłodne odcienie błękitu, które kontrastują z ciepłymi plamami pomarańczowego i żółtego. W tle wyrastają drzewa, ich korony są kępkami ciemnych, niemalże granatowych plam, a pieńki wyglądają jak delikatne kreski. Martwa cisza zimowego dnia jakby zakradała się do środka. Widzimy rzekę, która przecina ten zimowy świat, jej powierzchnia połyskuje na granatowo-czarno. To trochę jak „ocean in a bottle”, tyle że na płótnie. Artystyczny styl wydaje się być impresjonistyczny, pociągnięcia pędzla są swobodne, niemalże spontaniczne, jakby artysta chciał uchwycić ulotną chwilę. Obraz emanuje spokojem, ale jednocześnie budzi pewną nostalgię za ciepłem. Widz patrzy i czuje, jakby mróz drażnił jego policzki, ale w środku było ciepło. Patrzę na to i wyobrażam sobie, jakby bieganie po śniegu było najlepszą zabawą. Kawałki koloru wprawiają w ruch wyobraźnię. Może to miejsce, gdzie w środku lasu chowa się dziecięca radość. Naprawdę, obraz wywołuje nie tylko spokój, ale i tęsknotę za czasami beztroskich zimowych zabaw.