Opis obrazu

Obraz mieni się odcieniami nieba, błękitnymi falami i burzliwymi wirami. Malowany dynamicznymi, falującymi pociągnięciami pędzla, przypomina wzburzone morze pod nocnym niebem. Niebieski przeplata się z białymi refleksami, tworząc kompozycję oddającą wrażenie ruchu i nieskończoności. To jak być w środku sztormu, ale na kanwie. Atmosfera emanuje tajemnicą, a może trochę nostalgii? Introspekcyjny nastrój, w którym można być na moment gdzie indziej. Ręka artysty sprawia, że farba niemal wiruje na płótnie, technika pełna energii i spontaniczności. Może charakterystyczny dla postimpresjonizmu, przypominając o Van Gogh's Starry Night. Ale czy to w ogóle jest realne? Widzę tu niebo albo ocean, czy to ważne? Może. Może nie. Obraz wywołuje emocje jak rollercoaster. Ekscytacja, spokój, a czasem nawet... przytłoczenie. Czy to po prostu zachwyt nad walką żywiołów? Hej, mamo, to wygląda jak wielkie niebieskie falujące nic! Patrząc na to dzieło, mam ochotę zanurzyć się w tej wiecznej grze światła i cienia. Magiczny jest ten chaos. Wow.