Opis obrazu

Ten obraz emanuje surowością i prostotą, typową dla scen urbanistycznych. Widoczna jest ściana budynku w nieco zaniedbanym stanie, pomalowana w przygaszone, ziemiste kolory. Drzwi, drewniane i wyblakłe, prowadzą do nieznanej przestrzeni, zaś obok nich znajduje się małe okno, przez które można dostrzec jedynie fragment wnętrza. Kompozycja malarska jest minimalistyczna, z mocnymi pionowymi liniami drabiny i spływającej rynny. Nastrój obrazu jest nieco nostalgic, jakby opowiadał o pędzie czasu i zapomnieniu. Styl przypomina prace impresjonistyczne, z widoczną fakturą pędzla na ścianach. Technika polega na warstwowym nakładaniu farby, co daje efekt postarzonych powierzchni. Obraz może wywoływać refleksje nad przemijaniem, codziennością i... tym, co kryje się za zamkniętymi drzwiami. "It's a mystery", może pomyśleć oglądający. Dla niektórych może to być obraz z dzieciństwa, odnoszący się do miejsc, które widzieliśmy w drodze do szkoły. Ukochany przez wszystkich element dzieciństwa: "A mama mówiła, żeby nie wspinać się po drabinie". W końcu, symbolika obrazu pozwala nam na chwilę zatrzymać się w biegu i zwyczajnie pomyśleć.