Opis obrazu

Na obrazie dominują ciepłe odcienie żółci i pomarańczy, które rozlewają się po płótnie niczym blask zachodzącego słońca odbity w szybach wieżowców. Kompozycja przypomina tętniącą życiem ulicę dużego miasta o zmierzchu, z migającymi światłami reflektorów samochodów. Budynki wyrastają ku górze w nieoczywisty sposób, ich kontury są rozmyte, co dodaje dynamiki i tajemniczości. Obraz ma w sobie "vibe" wieczornej kawiarni, z dużą dawką melancholii. Technika artystyczna przypomina styl impresjonistyczny, gdzie pociągnięcia pędzla, choć niedokładne, tworzą hiperrealistyczne wrażenie momentu złapanego w locie. Czy obraz może być czymś więcej niż tylko widokiem ulicy? Może symbolizować przejście, codzienną gonitwę życia. Czy czasem nie jest tak, że to my biegniemy, nie mając czasu się zatrzymać, żeby docenić piękno wokół nas? Obraz może budzić różne emocje - od zadumy nad ciągłym biegiem życia, po zachwyt nad jego prostymi, ale i magicznymi momentami. Patrząc na to dzieło, czuję jakbym wrócił do czasów dzieciństwa, gdy wszystko wydawało się takie proste, a ja mówiłem: "Wyścig autek po ulicy!"