Opis obrazu

Obraz wprowadza nas w świat mglisty i nieco tajemniczy. Dominują beże i szarości, które przełamane są plamami czerwieni, tworzącą kontrastowy akcent na pierwszym planie. To jakby cienie w porannej mgle, zarysowujące delikatne smugi w tle. Tylko patrzę i się zastanawiam, co tam jest? Może jakieś miasteczko nad wodą albo pejzaż o poranku. Technika impastu daje obrazowi trójwymiarowość, a zbieżne linie kierują wzrok w stronę nieokreślonego centrum, jakby artysta chciał nam coś powiedzieć. Atmosfera na płótnie wydaje się spokojna, lecz z nutką niepokoju. Co się tam kryje? A może właśnie nic szczególnego, tylko "silence" przed burzą. Bez względu na to, jaki był zamysł twórcy, obraz wzbudza ciekawość i zmusza do refleksji. Może się wydawać, że artysta celowo unikał szczegółów, pozostawiając miejsce na interpretacje widza. Kiedy patrzę na ten obraz, czuję się jak odkrywca. Chyba najlepiej opisuje to zdanie dziecka: "To jak tajemnicze miasto w chmurach". Myślę, że każdy znajdzie tu coś dla siebie, może swoje marzenie lub wspomnienie.