Opis obrazu

Na obrazie widać dynamiczną sylwetkę ukazaną w odważnych kontrastach bieli, czerni i szarości. Kształty są nieregularne, trochę jakby porwane wiatrem. Kompozycja zdaje się płynąć ku lewej stronie, co nadaje wrażenie ruchu i lekkości. Atmosfera jest enigmatyczna, wręcz intymna. Obraz emanuje spokojem i siłą, a stylem przypomina technikę ekspresjonistyczną, z wyraźnymi, zdecydowanymi pociągnięciami pędzla. Czuję, że artysta pragnął uchwycić esencję ludzkiej formy, jej ulotność i jednocześnie niezmienność. Widz może doświadczyć różnych emocji. Może zachwytu nad elegancją sylwetki, albo zdziwienia nad abstrakcyjnym podejściem do tematu. Dzieło zdaje się mówić "podziwiaj mnie", a jednocześnie pozostawia przestrzeń do własnej interpretacji. It's intriguing to think, how simplicity can evoke such complex feelings. A może to tylko zwyczajne uczucia, takie które każdy z nas zna? Obraz jest trochę jak sen, który trudno przypomnieć sobie po przebudzeniu. Mama mówiła, że to magiczne. Niezawodne wrażenie, że jesteśmy częścią czegoś większego. I to wszystko zawarte w tej jednej chwili – zamrożonej na płótnie.