Opis obrazu

Na tym niesamowicie ciekawym obrazie królują kontrasty i nieoczywiste połączenia. Po lewej stronie mamy tysiące malutkich, czarnych postaci, które niczym rój pszczół zapełniają przestrzeń. Są ułożone w zgrabne rzędy, a kolory pastelowe - błękity i żółcie - dodają im lekkości. Prawa część obrazu to kontrastowy fragment rzeźby o wyrazistych konturach. Stylem przypomina sztukę starożytnych cywilizacji, co czyni tę pracę wyjątkowo intrygującą. Przejście między częściami jest płynne, choć zarazem bardzo wyraziste. Atmosfera tego dzieła to mieszanka spokoju i tajemnicy. Czuję tu jakiś dziwny rodzaj harmonii, może nawet nostalgii. Technika artysty jest wyjątkowa - łączy tradycyjne motywy z nowoczesnym sposobem wyrazu. Wywołuje emocje, które same w sobie są zagadką. To jak znaleźć skarb i szukać klucza do jego zrozumienia. Może to przypominać oglądanie "a puzzle" za dużą liczbą elementów. Dla mnie to jakby historyczna podróż przez czas i przestrzeń, gdzie każda osoba może znaleźć coś innego. Patrząc na obraz, ma się ochotę zanurzyć w jego detalach i odnaleźć w nim własne interpretacje. Naprawdę fajna sprawa.