Opis obrazu

Na obrazie widzimy czarno-białego kota, który stoi na zielonej łące, a jego uwaga skupiona jest na tajemniczych kulach unoszących się w powietrzu. Kocur wygląda na zaintrygowanego, jakby chciał się dowiedzieć, co do licha tam się dzieje. Tło malowane jest z dużą delikatnością - niebo błękitne, przyozdobione białymi chmurami, które wyglądają jak wata cukrowa. Krajobraz jest sielski, przypominający pocztówkę z wiejskiego spaceru. Drzewa o pastelowych barwach, pomarańczowo-różowe, dodają ciepła i spokoju. Cała scena ma trochę surrealistyczny nastrój. Artysta zastosował miękkie pociągnięcia pędzla, co nadaje obrazowi dreamlike quality. Widać, że technika jest przemyślana, a kolorystyka dobrze dobrana. Obraz ten mógłby wzbudzać w widzu uczucie zaciekawienia, a nawet niepokoju, ale też lekkość i radość, tak jakby mówił - świat jest pełen tajemnic. Ciekawe, co by zrobił ten kot, gdyby mógł te kule dotknąć. Moje małe serce czuje wtedy warm feelings. Dzieciak by powiedział: "Kotki są fajne bo mają puszyste ogonki". Cała kompozycja przyciąga wzrok i sprawia, że chcemy pozostać w tym momencie jeszcze chwilę dłużej, zastanawiając się nad tym, co widzimy i co jeszcze może się wydarzyć, jeśli tylko fikniemy na chwilę poza realność.