Opis obrazu

Na tym obrazie dominuje harmonijna gra kontrastów i geometrycznych kształtów. Czerń i biel walczą o dominację, ale nie w sposób agresywny. Wpsiane czerwone akcenty dodają mu energii i dynamizmu. Całość wydaje się być jakby nierzeczywista, przypomina test Rorschacha, gdzie każdy widzi co innego. Kompozycja jest zaskakująco zrównoważona, choć pozornie chaotyczna. W jednym miejscu widz, w innym artysta, błądzi wzrokiem, szukając swojego punktu zaczepienia. Atmosfera obrazu jest tajemnicza, może trochę melancholijna. Czuć niedopowiedzenie, jakby coś ważnego umknęło widzowi. To niewidzialne "coś" porusza i skłania do refleksji. Styl można opisać jako minimalistyczny, z nutą ekspresjonizmu. Jest w tym dziele pewna surowość, wynikająca z ograniczonej palety barw, ale i prostoty formy. Artysta wykorzystał mieszankę technik, bawiąc się różnorodnością faktur, co dodaje głębi. Obraz może budzić różnorodne emocje. U jednych poczucie spokoju, u innych niepokój. "Patrz mamo, to wygląda jak wielka ośmiornica w kosmosie!" - mógłby zawołać zaciekawiony dzieciak. Oglądając, odczuwa się pewną bliskość z dziełem. Jest to swoisty dialog z artystą, który, jak się zdaje, celował w abstrakcyjną konwergencję uczuć i myśli. It's quite fascinating, prawda? Moim zdaniem obraz jest trochę jak zagadka. Każdy ma prawo do swojej interpretacji.