Opis obrazu

Na obrazie dominuje ciemna, niemal czarna przestrzeń, której centrum przyciąga wzrok miniaturowa panorama miasta. Wąska linia horyzontu dzieli obraz na pół, nadając mu symetryczną równowagę. Jasnoniebieskie niebo i białawe odbicie w wodzie dodają dziełu kontrastu i głębi. To, co fascynuje, to sposób, w jaki artysta użył ograniczonej palety barw, aby stworzyć poczucie spokoju i tajemnicy. Obraz sprawia wrażenie, jakby to całe miasto było zamknięte w maleńkim oknie, odizolowane od reszty świata. Styl artysty przypomina minimalizm, z odrobiną surrealizmu. Technika, której użył, jest dość surowa, niemal jakby pędzel i farba miały swoje własne życie. Całość wywołuje skojarzenia z konceptem "less is more" i zachęca do introspekcji. Dzieło przywołuje na myśl uczucie samotności, ale też spokoju, jak obserwowanie miasta z oddali, w ciszy nocy. Patrzysz i myślisz: "Hmm, ciekawe". Można nawet poczuć delikatny chłód bijący z tego ciemnego tła, jakby miasto było w błogim półśnie. "To przypomina moje Lego town", powiedziałby maluch, zacierając rączki. Dla mnie osobiście, ten obraz to opowieść o małości w obliczu wielkości wszechświata. Czy to samotnik w tłumie, czy perełka w chaosie? Może po prostu "escape" od codzienności.