Opis obrazu

Obraz ten to prawdziwa serenada kolorów i kształtów, niemal jak pieśń natury. Dominuje spokojny błękit nieba przetykany białymi, pierzastymi chmurami, które wyglądają, jakby można było je dotknąć. Zaraz poniżej soczysta zieleń drzew mieszając się z ceglastymi dachami budynków, tworzy harmonijną kompozycję, z której bije spokój. Atmosfera jest leniwa, niemal sielska. Jak wakacyjne popołudnie przy stawie. Technika artysty ujmuje swoją impresjonistyczną lekkością. Pociągnięcia pędzla są wyraziste, ale zarazem miękkie. Kolory nakładają się na siebie, tworząc niemal trójwymiarową przestrzeń. To daje wrażenie ruchu, pomimo statyczności sceny. Eh, jakby człowiek chciał tam wskoczyć i posiedzieć na brzegu w ciszy. Patrząc na ten obraz, można poczuć nostalgiczne ciepło. Przenosi odbiorcę w miejsce, gdzie czas płynie wolniej. Starannie dobrane barwy budzą pozytywne emocje, takie jak spokój i ukojenie. Każde spojrzenie na to dzieło to moment "wow". Dzieciak mógłby powiedzieć: "Chciałbym tam zamieszkać!", a niejedna osoba pewnie się z nim zgodzi. Sam obraz jest jak urzeczywistnienie krótkiego momentu, który się zatrzymał. Fascynuje i skłania do refleksji. To canvas pełne magii.