Opis obrazu

Ten obraz to prawdziwa eksplozja kolorów – dominuje feeria czerwieni, fioletów i żółci, które zdają się tańczyć w niekończącym się kalejdoskopie. Budynki z niepokojąco ludzkimi twarzami skrywają się pośród abstrakcyjnych form, jakby z bajki przybyły. Księżyc subtelnie czuwający nad scenerią dodaje nuty tajemnicy, a z pomiędzy chmur przebija się jasne światło. Malarska ekspresja, którą tu widzimy, kojarzy mi się z technikami impresjonistycznymi – plamy koloru delikatnie się przeplatają, tworząc dynamiczny ruch. Patrząc na to dzieło, czuję jakbym przenosił się do świata fantasy, gdzie nie wszystko jest takie, jakim się wydaje. Wow! Patrz, mama, jaki kolorowy obrazek! Wzbudza on we mnie uczucie ciepła, ale też lekkiego niepokoju. Można tu dostrzec wpływy surrealizmu, gdzie granice między rzeczywistością a snem są niemal niewyczuwalne. To „dreamscape” pełne niespodzianek. Kto wie, co się kryje za tymi oknami? Może każdy znajdzie tu coś swojego – własną interpretację ukrytą w niezwykłej kompozycji.