Opis obrazu

Na obrazie widać surrealistyczny krajobraz wypełniony masywnymi, szaro-niebieskimi kolumnami, które wyrastają z popękanej ziemi. W tle rozciąga się dramatyczne, złocisto-żółte niebo, które sprawia, że cała scena jest tajemnicza i pełna napięcia. Te kolory są jakby walczyły ze sobą, tworząc kontrast pomiędzy ciepłem i chłodem. Aż chciałoby się dotknąć tego nieba, które wygląda jak rozciągnięte ciasto na pizzę. Atmosfera jest niepokojąca, a jednocześnie fascynująca. Wzbudza niecodzienne uczucie zagubienia w futurystycznym świecie. Styl obrazu przypomina abstrakcyjne impresjonizm, co sprawia, że patrząc na ten kadr, można się zagubić w jego zawiłościach i szczegółach. Artysta wykorzystał technikę impastu, tworząc faktury, które wydają się prawie dotykalne. “Amazing,” pomyślałem patrząc na ten wybuch kolorów i form. Nastrój to jedno, ale emocje to całkiem inna bajka. Na myśl przychodzi pytanie o przyszłość, o nieznane. Dlaczego to wszystko wygląda tak dziwnie i jakby z innego świata? Taki obraz może pobudzić do refleksji nad naszym miejscem w universum. Dziecko powiedziałoby: “Te kolumny są jak wielkie króliki.” Ciekawi mnie, jakie historie skrywa ten krajobraz. Wydaje mi się, że to obraz o podróży w nieznane, odkrywaniu nowego świata. Jest w nim coś, co wzywa do przygody, a jednocześnie pozostawia niepokojące wrażenie, że to miejsce nie jest całkiem przyjazne.