Opis obrazu

Na obrazie widzimy surrealistyczną kompozycję pełną kontrastów i dziwnych połączeń. Centralnym punktem jest gigantyczne oko owinięte w zielony mech, z którego kapie pojedyncza łza. Obok tego, jakby z zupełnie innej rzeczywistości, przysiada motyl z barwnymi skrzydłami. Na dole obrazu dostrzegamy dwie kości do gry i wojskowe figurki, a także unoszące się w powietrzu numeryczne kule, przypominające bilardowe. Całość utrzymana jest w mgiełce pastelowych, lekko zamglonych kolorów, które tworzą niemal oniryczny nastrój. Obraz emanuje tajemniczością i budzi zaciekawienie. Artysta zastosował techniki mieszania realizmu z elementami fantastycznymi, co nadaje dziełu unikalny i trochę niepokojący charakter. Patrząc na ten obraz, pierwsze co przychodzi na myśl to: "Co tu się właściwie dzieje?" To tak, jakby ktoś połączył sen i jawę w jednym dziele. Uczucie dezorientacji potęguje widok kontrastujących elementów oraz melancholia unosząca się nad sceną. Może to wywołać refleksje nad losem, przypadkiem, może nawet nad losem świata, w którym żyjemy. Obraz zaprasza do zastanowienia się, czym jest rzeczywistość, a czym tylko iluzja. Takie dzieło to prawdziwy "mind-bender". Patrząc na te dziwności, można poczuć, jak wyobraźnia zaczyna wędrować bez granic. A dzieciak mógłby powiedzieć: "To oko patrzy na motylka i chyba płacze, bo nie może latać". I w tym jego dziecięcym spojrzeniu jest jakaś prawda.