Opis obrazu

Na tym obrazie dominuje delikatna paleta barw. Niebo jest niemal jak zaparowane, w odcieniach szarości i błękitu. Morze spokojnie rozciąga się po lewej stronie, tworząc kontrast z ciemniejszymi klifami po prawej, które stają się centrum kompozycji. Drzewa na brzegu wyglądają jakby były przypięte do klifu przez samą naturę. Mówiąc szczerze, czuje się spokój. Jest coś magicznego w tym, jak artysta użył akwareli, by uchwycić tę scenę. Technika jest subtelna, a pociągnięcia pędzlem są miękkie. To trochę jak whisper na wietrze. Atmosfera sugeruje letnią błogość, może nawet lekkość, jakby czas stał w miejscu. Patrząc na to, można poczuć melancholię. Człowiek aż chce zanurzyć się w tej chwili i poczuć piasek pod stopami. Może i nostalgia, ale też radość. A potem myślisz: „Chciałbym tam być!” Dla dzieciaka to po prostu mega plaża, gdzie można budować zamki. Delikatność kolorów sprawia, że obraz emanuje ciepłem i spokojem, prawie słyszę szum fal.