Opis obrazu

Obraz emanuje intensywnością kolorów. Dominują głębokie pomarańcze i czerwienie, przechodzące w brązy, niczym płonący las. Żółta farba tworzy dynamiczne linie rozchodzące się po całej powierzchni, przypominając błyskawice przecinające niebo. Kształty są organiczne i nieregularne, jakby sama natura malowała ten kawałek świata. Atmosfera dzieła jest nieco tajemnicza, a jednocześnie pełna energii. Wydaje się, że obraz drży od emocji, jakby coś było na granicy wybuchu. Może to przez te linie, które niczym rzeki energii przepływają po płótnie. Artysta zdecydowanie sięgnął po technikę malarstwa abstrakcyjnego, ukazując, jak dynamiczne i niesforne potrafią być żywioły. Splash of color w samym centrum sprawia, że obraz zyskuje na intensywności. Przyglądając się dziełu, można poczuć pewien niepokój, ale też zachwyt. Jakby chwila przed burzą, kiedy powietrze jest gęste od oczekiwania. Czy to las w płomieniach, czy może energia krążąca w przyrodzie? Trudno jednoznacznie ocenić, ale z pewnością zmusza do refleksji. Wow! Tak można by to opisać jednym słowem. Podświadomie obraz może wywołać poczucie małości wobec potęgi natury. Jest w nim coś pierwotnego, co przyciąga wzrok i skłania do dłuższego zatrzymania się przy nim. A to uczucie, jak przestrzeń wypełniona światłem, sprawia, że serce bije trochę szybciej.