Opis obrazu

Obraz, który mamy przed sobą, to prawdziwa eksplozja kolorów. Poczekaj, co my tu mamy? Dominuje ciemna paleta z głębokimi tonami czerni i szarości, ale zaraz, zaraz, jest tu też ciekawa nuta khaki i zgniłej zieleni. Te barwy delikatnie przełamane są przez jasne akcenty bieli, które wydają się mówić: "Hej, jestem tutaj!". Kompozycja jest nieco abstrakcyjna, jakby ktoś chciał zamknąć chaos w puszce farby. Atmosfera? Trochę tajemnicza, trochę melancholijna. Jakby dnia zabrakło na świecie. Technika użyta przez artystę podkreśla dynamizm obrazu. Pędzle ślizgają się po płótnie, zostawiając za sobą ślady energii. Co można poczuć, patrząc na ten obraz? Spokój spleciony z niepokojem, subtelność przesiąkniętą intensywnością. "Ten obraz jest jak jogurt z niespodzianką", powiedziałby 7-letni Malec. Aż chce się zastać i chłonąć ten klimat. Elementy malarskie nie są precyzyjne, ale to właśnie stanowi ich urok. Każda smuga farby zdaje się mieć swoją historię, każda eksploruje inny zakątek emocji. Can you feel it? To płótno naprawdę potrafi poruszyć.