Opis obrazu

Obraz uderza intensywnością błękitu, który zajął centralne miejsce. Geometria niebieskich kwadratów zdecydowanie przyciąga wzrok, kontrastując z delikatnymi beżami i brązami. Twarz, częściowo zasłonięta przez te kształty, wprowadza nutkę tajemnicy. Uczucie, które się tutaj pojawia, jest nieco surrealistyczne, jakbyśmy podglądali coś zza wielkiej, szklanej mozaiki. Styl autora jest wyraźnie ekspresjonistyczny, pełen odważnych pociągnięć pędźla i grubych warstw farby, co dodaje trójwymiarowości. Gdy patrzę na to dzieło, myślę o fragmencie życia ukrytym w mikrokosmosie kolorów. Jest w tym coś zachwycającego i jednocześnie niepokojącego. Ktoś może dostrzec samotność, inny odnajdzie w tej twarzy wewnętrzny spokój. Czuję, że każda linia, każde przecięcie jest jak odbicie naszych życiowych skrzyżowań, intersections, gdzie spotykają się różne emocje. A teraz spójrz, gdybym miała siedem lat, pewnie powiedziałabym: "To takie dziwne okno do czyjegoś snu!". Obraz zachęca do refleksji, do zastanowienia się, co kryje się za tą zasłoną kolorów. Czy to próba odzwierciedlenia jakiegoś stanu ducha? Może wizja świata, przez który patrzymy zza maski naszych własnych rzeczywistości. Różnorodność struktur i śmiałe użycie kolorów sprawiają, że dzieło jest dynamiczne i żywe, chociaż jednocześnie pełne spokoju.