Opis obrazu

Na obrazie widzimy burzliwy morski pejzaż, w którym dominują ciemne, niemal dramatyczne odcienie fioletu i granatu. Chmury na niebie kłębią się i wirują, tworząc swego rodzaju naturalny spektakl, który wciąga swą dynamiką i chaosem. Kompozycja jest wyważona dzięki harmonijnej konwergencji tych niezwykle zróżnicowanych elementów, gdzie morze zdaje się być żywym organizmem, nieustannie zmieniającym swoją formę i kształt. Atmosfera obrazu emanuje pewnym niepokojem, tajemnicą, jakby za chwilę miała wybuchnąć burza, która zmiecie wszystko na swojej drodze. Styl, w jakim obraz został namalowany, przypomina impresjonizm. Artysta zręcznie bawi się fakturą, nakładając farbę grubymi, widocznymi pociągnięciami pędzla. Aż chce się dotknąć tej powierzchni i poczuć strukturę pod palcami. To podejście sprawia, że obraz oddziałuje nie tylko wizualnie, ale również niemal dotykowo. Jest w tym coś magicznego, jak w najlepszym filmie science fiction. Patrzący może poczuć się jak dziecko, które po raz pierwszy widzi burzliwe morze. Wow! Takie ogromne! Każde spojrzenie na dzieło odkrywa nowe szczegóły, dodające głębi i kontekstu do tego, co na pierwszy rzut oka wydaje się chaosem. Ten obraz wywołuje uczucia mieszaniny podziwu i respektu dla sił natury. Dla niektórych będzie metaforą walki z przeciwnościami losu, a dla innych wytchnieniem od codziennego zgiełku. Artysta używa kolorów i tekstur jakby były słowami w książce pełnej tajemnic. Coś w rodzaju "powerful message" zamkniętego w ramie obrazu. Tego się nie da zapomnieć tak łatwo.