Opis obrazu

Na tym zdjęciu widzimy maleńki, czarno-biały obrazek o postrzępionych brzegach, trzymany między palcami. Jego sercem jest przestrzeń kosmiczna zaklęta w kuli, unosząca się nad otwartą księgą. Kuleczka z pierścieniami przypomina planetę Saturn, a wokół niej wirują mniejsze ciała niebieskie. Czarny kolor tła potęguje wrażenie nieskończoności i tajemnicy. Trochę jak magic ball, prawda? Kompozycja tchnie spokojem, ale i zaprasza do głębszej refleksji nad kosmosem i naszą drobinowością w nim. Artysta zastosował precyzyjne kreski, tworząc złożoną, ale harmonie. To jakby gra światła i cienia, choć utrzymana w monochromie. Atmosfera jest nieco marzycielska, echo dziecięcych fascynacji wszechświatem. A może to tęsknota za nieznanym? Mogłoby się zdarzyć, że ktoś przyjrzy się temu obrazkowi i poczuje dreszcz emocji, zainspiruje się jego skumulowaną tajemniczością. Ja widzę tutaj jakąś formę "escape", coś co każe nam oderwać się od codzienności. Czy zastanawiałeś się kiedyś, co jest poza gwiazdami? To jak książka, która nigdy nie kończy się na jednym rozdziale. W małej formie wielki przekaz, magic, really. Ciekawe, jakie historie mogłaby opowiedzieć ta kryształowa kula, gdyby potrafiła mówić.