Opis obrazu

Obraz, który widzimy, to prawdziwa eksplozja tekstur i subtelnych odcieni. Dominuje tu ciepły, różowawy kolor, wyzierający zza pozornie chaotycznych i nieco postrzępionych prostokątów. Przestrzeń wypełniona jest miękkimi przejściami między brudnym białym a bladym brązem. Kształty są trochę jakby rozmyte, jakby artysta delikatnie zatarł granice dla efektu dreamlike. Kompozycja jest jednocześnie prosta i skomplikowana, przyciągając wzrok swoją tajemniczością. Atmosfera? Kojąca, ale i trochę melancholijna. Taki nastrój, co skłania do refleksji o przemijaniu czasu. Artysta wykorzystał techniki malarskie, które można określić jako warstwowe. Nakładanie farby jakby w procesie stopniowego odkrywania nowych planów, co jest typowe dla stylu abstrakcyjnego. Można tu wyczuć ducha „grunge”, co dodaje obrazowi nuty vintage elegancji. Obraz może budzić różnorodne emocje. Dla jednych będzie to uczucie spokoju, dla innych nostalgia za czymś ulotnym. Jak to powiedziałoby dziecko: „To wygląda jak stare ściany w zamku!” A może to jest właśnie ich echo? Zastanawiam się, jakie historie mogłyby opowiedzieć te warstwy, gdyby tylko umiały mówić. Ten obraz jest dla mnie jak journey w głąb duszy, podróż pełna niedopowiedzeń i tajemnicy. Każdy z nas może odkryć tu coś nowego, na co dzień niezauważalnego.