Opis obrazu

Obraz, który widzimy, to prawdziwa uczta dla oczu. Dominują tu zimne błękity i subtelne odcienie szarości, przełamywane gdzieniegdzie ciepłymi akcentami pomarańczu. Artysta zastosował dynamiczną kompozycję, która prowadzi wzrok meandrującymi liniami ciała. To jakby wibrujący taniec umiejscowiony w spokojnym błękicie. Styl jest wyrazisty, niemal impresjonistyczny, pociągnięcia pędzlem są śmiałe i pewne. Technika malarska może przypominać nieco styl Van Gogha. To wywołuje emocje. Czy to spokój? Może lekki niepokój. Czujemy się poniekąd jakbyśmy podsłuchiwali ciszę. Jakby obraz opowiadał historię intymności i zamyślenia. Siedmiolatka powiedziałaby: "To trochę jak kosmos!". Bo rzeczywiście, coś kosmicznego w tym jest. Niebieskie fale wprowadzają nas w stan zadumy, a pomarańcz rozświetla jak błysk przemykający przez wodę. "What a feeling", możemy westchnąć. Z pewną nostalgią, ale i nadzieją. Trochę chaotycznie, trochę harmonijnie, jak samo życie.