Opis obrazu

Na obrazie dominuje monochromatyczna paleta, gdzie szarości przeplatają się z delikatnym błyskiem czerwieni. Wielki goryl, niczym King Kong, spogląda groźnie z budynku, podczas gdy kobieta o złotawym odcieniu skóry spoczywa na jego grzbiecie, emanując spokojem. Tło wypełniają samoloty z dawnych czasów i gęsta panorama miasta, co tworzy dynamiczny, cinematographic vibe. Artysta używa techniki zwanej surrealizmem, gdzie rzeczywistość miesza się z fantazją. Ludzie w dolnej części obrazu, w okularach 3D, zanurzeni są w widowisku, jakby byli częścią wielkiego spektaklu. Obraz wywołuje niepokój i fascynację. Uczucie, że można się na chwilę zagubić w tej zabawnej, ale i dziwnej wizji świata. Jest tu coś oldschoolowego, co przenosi nas w złotą erę kina. "Patrz, mamo, gorylek na wieży, tam jest!" - tak dzieciak zareagowałby na ten widok. Wibrująca energia bije od tej sceny, jakby cała historia mogła wydarzyć się naprawdę. Jest tu mieszanka humoru z pewną dramatyczną nutą, co sprawia, że można snuć własne interpretacje. Obraz pozostawia wrażenie nieustannego ruchu, krążących emocji, nostalgii za czasem, który już nie wróci. I choć jest w tym wszystkim chaos, odnajdujemy swoisty porządek.